Rowerem przez Kanadę.

Kanada to drugie pod względem wielkości powierzchni państwo na świecie. Jest federacją składającą się z 3 terytoriów i 10 prowincji. Samo Ontario (jedna z prowincji) jest 3.5 raza większe od Polski. Przyjechaliśmy przez ten ogromny kraj na rowerach. Licznik rowerowy naliczył 6 187 km. Zapraszam do lektury z przebiegu tej niemal sześciomiesięcznej wyprawy.

Słowo wstępu.

Początki na kanadyjskiej ziemi.

Mennonici i Wielkanoc jak w domu.

Ci wspaniali Kanadyjczycy!

Bezkres Ontario.

Jak na stole, czyli prerie. Manitoba.

To samo a jednak inaczej. Na preriach Saskatchewan.

A co my tam jedliśmy? Plus słów kilka o palniku wielopaliwowym.

Wrota do gór: Alberta.

Góry, góry, góry! Kolumbia Brytyjska.

Ostatni rozdział. Wyspa Vancouver. (w przygotowaniu)

Cel osiągnięty! Podsumowanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeżeli post się Tobie podobał, masz jakieś refleksje bądź pytania - zapraszam do komentowania.